Dwa rodzaje kwarcu : lodowy i szroniony plus kryształ górski.
Trzy odcienie bieli ..nie właściwie dwa odcienie bo przecież przeźroczysty kryształ górski nie jest biały.
Ostatni weekend spędziliśmy w Suchej Beskidzkie.
W sobotę byliśmy na wycieczce na Leskowcu. Dzień był tak piękny że trudno go nawet opisać.
Było słonecznie ciepło i poźna jesień prezentowała się w całej swojej krasie. Ten dzień był chyba najpiękniejszym dniem listopada.
I oczywiście w miarę podchodzenia na Leskowie było coraz więcej śniegu !
W następnym poście zdjęcia z wycieczki :-)
Elisen Lebkuchen - norymberskie ciasteczka bez których nie wyobrażam sobie
świąt
-
Przedświąteczny czas przyspiesza i ja znowu myślę, że się nie zdążę z
wszystkimi planami. Zawsze tak jest i... jakoś zawsze się wyrabiam ;-).
Delektuję...
1 tydzień temu





o takie lubie... są super :)
OdpowiedzUsuńooo śnieg :-) a ja wczoraj na rowerze jeździłam tak ciepło było...Koraliki super, jak zawsze.
OdpowiedzUsuńJakie cudo!! Takie zimowe :)
OdpowiedzUsuńkwarc - niby taki niepozorny, a w Twoim wydaniu naprawdę boski !
OdpowiedzUsuńZamrożone lody w oszronionej lodówce;)
OdpowiedzUsuń