Wyobraźcie sobie że wygrałam candy u olfy !!!
Niesamowicie się ucieszylam bo olfa tworzy rzeczy niezwykłe.Naprawdę NIEZWYKŁE.
A nagrodą był amonit :-)
Uwielbiam amonity. Są to ...wymarłe w okresie kredy glowonogi :-) Nie brzmi zachęcająco ? Są jednak b. stare i niezwykle piękne. I mogą być elementem biżuterii.
Dziś przyszła do mnie przesyłka.
Od razu wydawała mi się mocno podejrzana ;-)
Jakaś taka grubsza ta koperta i cięższa.
Otwieram a tam...prześliczny woreczek :
A w woreczku oczywiście amonit :-)
Ale jak zapakowany i z jaką piękną karteczką !
Ale to nie wszystko.
Oprócz amonitu w kopercie były ptaszki :-)
Nie wiem nawet jak opisać ptaszki są takie piękne.Dokładnie jak zaklęte w kamieniu ale nie zaklęte=nieszczęśliwe tylko zaklęte=b. szczęśliwe. Zobaczcie na te przytulone do siebie-rozczulające.
Ptaszki już mają swoje miejsce tuż przy laptopie.Będę mnie pilnować ;-)
Tak się wzruszyłam ...Olfa bardzo bardzo dziękuję :-) Nawet nie wiesz ile radości mi sprawiłaś.
Olfa zorganizowała candy żeby zwrócić uwag i pomóc Grzesiowi i jego rodzinie.
Postanowiłam że skoro los tak hojnie mnie obdarzył to postaram się zrobić coś na aukcje dla Grzesia.
gratulacje!
OdpowiedzUsuńSzlachetny cel ,,,,prezenty sa cudowne ,kamienne ptaszki niesamowite,,,,,,milo ,ze to wlasnie tobie dopisalo szczescie .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgratulacje, śliczności!
OdpowiedzUsuńEwo, cieszę się, że mogłam sprawić Ci trochę radości ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
zapomniałam dodać, że cieszę się również, że moje ptaki trafiły w dobre ręce ;)
OdpowiedzUsuńTak ptaki będą miały u nas bardzo dobrze :-)
OdpowiedzUsuńMimo że mamy kota ;-)
Jolu jeszcze raz dziękuję.
Tukaro - ale gafę sztrzeliłam - jutro ją naprawię.
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńAmonit jest wyjątkowy, a ptaszki jak zwykle przeurocze:)