Skrzydełko wykonane z masy plastycznej jest wypukłe i cieniowane wieloma odcieniami złota.
Tło również złocone a sukienka malowana specjalną pastą też jest wypukła.
Złocone reliefy.
Czy widać że anioł spogląda z nieba ( złote tło) na ziemię ( część nie złocona)?
Niektórzy mówią że anioł grozi palcem.
Nie wydaje mi się- raczej mówi "ciii śpij spokojnie śpij" :-)
Cudnie wyszła! super wrażenie, szczególnie udane skrzydła i aureolka pasująca do całości. Jak zobaczyłam u siebie mini fotkę z aktualizacji Twojego bloga, to aż podskoczyłam - AAAALE cudo.
OdpowiedzUsuńAle żeby nie było tak zupełnie bezkrytycznie (małpa ze mnie) poprawiłabym trochę szatki na dole. Chociaż może lepiej nie, bo lepsze jest wrogiem dobrego. Nie gniewaj się za uwagę, ikona naprawdę mi się podoba.
Złote masz rączki Cyryllko!! Piękny anioł, piękne złocenia no i wspaniałe skrzydła!!
OdpowiedzUsuńA może on mówi "No, no do łóżka i spać - słodkich senków" :)
świetnie Ci to wyszło:) a najbardziej podoba mi się to, ze nie kończysz na samym decoupage, tylko łączysz różne techniki:) bardzo mi się podoba... wydaje mi się, że anioł jednak grozi;) a może to jest tak, że jak kto się czuje ze sobą to to widzi;) pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńBestyjeczko he he mojemu mężowi też szatka się nie podoba :-) Mówi że wygląda jak podziabana farbą.A chodziło o to ;-) że szatka ma się rozpływać z nicości ;-D Zostanie już takie bo ikona lakierowana i okrutnie mi się nie chce dalej z nią walczyć.
OdpowiedzUsuńHafijo skrzydło oryginalne było niedrapieżne a teraz jest takie hardcorowe ;-)
Ipsa jakoś tak doszłam do wniosku że tradycyjna ikona to ikona pisana. A ikony decoupage musza być z założenia trochę inne :-)
:-)hehe ja też zawsze podtykam mężowi pod nos do oceny: no zobacz tylko, podoba ci się? A i tak swoje wiem, nawet jak się nie podoba :D.
OdpowiedzUsuńCyryllo sprzedajesz gdzieś swoje prace czy tylko dla siebie i rodziny "dziergasz"?
Sprzedaję :-) Bo miałabym skład :D
OdpowiedzUsuńMiło zobaczyć decoupage'owe dziełko ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze nie widać migotliwych, kolorowych odcieni na skrzydełku - a są, bom przecie widziała w realu.
Może to kwestia oświetlenia? ustawienia balansu bieli w aparacie?
Tak czy owak - nie denerwować anioła, bo rzeczywiście pogrozi...
Bardzo lubię ikony, a Twoje są wyjątkowe, zwłaszcza ta. Widać, ze wkładasz w nie nie tylko serce ale i wiarę.
OdpowiedzUsuńSkrzydła są niesamowite! Na pierwszy rzut oka też myślałam, że anioł grozi, ale przyjrzałam się twarzy. Ona nie jest gniewna, jest spokojna i ciepła i jeśli grozi to tylko tak jak się karci małe dziecko, bez gniewu a z troską. Tak przynajmniej ja to widzę.
ojjjejjj cudowna ikonka. mnie się bardzo podoba absolutnie , nie mam żadnych zastrzeżeń :)
OdpowiedzUsuńWow!!
OdpowiedzUsuńLu jak tak piszesz to czuję się lekko zażenowana i...dopieszczona ;-D
OdpowiedzUsuńInusiu :-)
Kasiask jak Ty piszesz Wow to znaczy że nawet Tobie się podoba :-)
Absolutnie rewelacyjnie. CHyba nie widziałam jeszcze takiej !
OdpowiedzUsuńPrzyjdź do mnie poczęstować się wyróżnieniem :D
OdpowiedzUsuńMnie się NAWET zawsze podobają Twoje wyroby! :))))))
OdpowiedzUsuńa mnie się nie podoba - wygląda jakby ociekał krwią
OdpowiedzUsuń