wtorek, 15 lutego 2011

Niebo i ziemia

Kilka naszyjników ostatnio powstało.
Tak mi spodobał kiedyś ten agat że dłuugo nie mogłam nic z niego stworzyć- wszystko wydawało mi się takie oklepane i banalne.
Teraz w zestawieniu z hebanem i jaspisem krajobrazowym w lulkach wygląda ... odpowiednia jak dla mnie :-)


poniedziałek, 14 lutego 2011

Skrzyneczka z motywem ludowym

Bardzo lubię motywy ludowe.
Lubię pasy łowickie i łowickie wycinanki.
Lubię strój krakowski i podziwiam góralski. Tak się złożyło że w dzieciństwie nie miałam stroju krakowskiego- do dziś nad tym ubolewam ;-)
To pierwsza z serii skrzyneczek "na ludowo".
Mnie się podoba a co :-)



Generalnie gonię w piętkę :-/ Co się troszkę odrobię to juz przychodzi coś następnego...
Nie mam kompletnie czasu żeby zaglądać na blogi nad czym ubolewam. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających -jeżeli nie pisze u Was to wybaczcie. Ma nadzieję że złapię trochę wolnego i wtedy poczytam i popiszę.

czwartek, 3 lutego 2011

Na katarek i na chrypę...

Jest taka piosenka dla dzieci :-)
która zaczyna się od słów "Na katarek i na chrypę... " a potem "jadaj miód słodki miód pszczoły dadzą miodu w bród !".
Każdy ma swoje sposoby na przeziębienie - ma i ja. I gorąco polecam.
Nie tylko gdy już chorujemy ale profilaktycznie też.
Potrzebne będą:
oczywiście MIÓD
cytryna
cebula
czosnek
imbir


Cebulę i cytrynę kroimy w plasterki. Imbir obieramy i kroimy na cieniutkie plastereczki. Czosnek obieramy i wyciskamy przez praskę. Wszytko układamy w słoiku przelewają poszczególne składniki łyżkami miodu.
Za kilka godzin otrzymamy syrop który dzieciom podajemy po łyżeczce 3 razy dziennie a sami pijemy po dużej łyżce 3 razy dziennie. Profilaktycznie wystarczy odpowiednio jedna porcja dziennie :-)
Ja nawet lubię ten smak :D
Przechowujemy syrop w lodówce. Po kilku dniach można go zlać do butelki .
To wszystko pod hasłem że coś mnie bierze- choroba znaczy się...

PS.
podzielcie się swoimi sposobami na przeziębienie :-)

środa, 2 lutego 2011

Candy wygrałam i reszta filcowych korali

Miałam to szczęście że wygrałam candy u Jagusi w jej kąciku Baby Jagi :-)
Dostałam prześliczne etui na telefon z zawieszką.
Jest niezwykle starannie wykonane w moich kolorach dopracowane w każdym calu.
Niezwykle się nim cieszę :D Zdjęcie z bloga Jagusi- kto nie zna niech szybko pozna bo warto :-)

I reszta moich filcowych korali zrobionych daaawno temu. Jakże skromnie się prezentują przy Jagusiowym etui.

Hawajskie z orzechem kukui z namalowanym hibiskusem.


Na długim sznurku z drewnianym kołem.

I czerwono-czarne piłeczki z lawą wulkaniczną.
Pozdrawiam serdecznie mocno zapracowana :-)