Ten sam kamień w dwóch odmianach (?) Rodzajach(?)
To bryłki i to bryłki... Czyli znowu na surowo.
Jedne przeźroczyste-drugie nie.
To cytryn i to cytryn.
Które ładniejsze ? Każdy może zdecydować sam :-)
Jesień na działce :)
-
Dzień dobry :)
Kartka z ubiegłego roku dla pewnego Działkowicza:)
Duża, formatu A5, z papierów z Craft O'Clock. Krzywe płoty wymyślałam sama
;)
Jak Wam s...
1 tydzień temu
lubię cytryn, jest jakiś taki magiczny...a surowość bryłek dodaje charakteru:) uwielbiam Twoje naszyjniki Cyryllo:)
OdpowiedzUsuńWhiskey on the rocks, wprawdzie nie pijam (brrr) ale tak mi się twój naszyjnik kojarzy ;-)
OdpowiedzUsuńte matowe są jak karmel,toffi lub krówka a że ja marzę o cukrze to takie cukrowe skojarzenia mam ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam gryźć kostki lodu (od czasów "Żółtego szalika")...
OdpowiedzUsuńzgryzłabym je chętnie...
idę się napić, może być whiskey on the rocks...
;)))
Ipsa mnie się też zawsze podobał cytryn ale nie miała okazji go mieć w swoich rękach. Teraz mam i jeszcze bardziej mnie nęci :-)
OdpowiedzUsuńBastyjeczko- no zaskakujesz mnie :)Whiskey on the rocks to rewelacja :D Też nie pijam ale widzę i to jest to!
Lula czyli trzymasz dietę? U mnie kiepsko...
Migoshia piłaś nocą ?! ;-D To jeszcze nie wstałaś :D
Jak chcesz zostanę Twoim nadwornym podpowiadaczem nazw dla naszyjników. Strasznie mnie to bawi :-D
OdpowiedzUsuńBestyjeczko-przecież już tak jest :-)))
OdpowiedzUsuńA gdzie tam, u mnie też kiepsko, a teraz będzie jeszcze gorzej... ale staram się ;)
OdpowiedzUsuń