sobota, 12 grudnia 2009

Ametystowe bryły


Chciałam pokazać inny naszyjnik od ostatnich prac.
Buzo cięższy i ostrzeszy w wyrazie moim zdaniem.
Duże nieregularne bryły ametysty z domieszką innych minerałów.
Wszystko przetykane muszlą tęczową i srebrem.

A u nas od rana prószy śnieżek ...:-)


Oczywiście w rzeczywistości bryły ametystu są nieco jaśniejsze.

8 komentarzy:

  1. Też śliczny, te bryły mają bardzo ciekawy kształt.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki mroczny i gotycki :) bardzo ładny!!

    ps: u nas też prószy - ale nie osiada tylko topnieje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny jest !! chciałabym sie zdobyć na głębsza myśl ale głowa mi pęka od tego śnieżku ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale w tym to bym jednak ten łańcuszek zaoksydowała ;)

    Jak Ty to robisz, że minerały się Ciebie tak pięknie słuchają?

    OdpowiedzUsuń
  5. Faktycznie jest taki ciężki i mroczny.Bryła każda inaczej "ciosana".
    Lu mówisz że mnie słuchają kamienie? Jakoś tak współpracujemy i dogadujemy się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowity!!!! taki super goth. Jak to robisz, że za każdym razem wychodzi Ci inny, ciekawy styl?

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochane jesteście :-) Komplementy mi prawicie i wielką radość sprawiacie :D

    OdpowiedzUsuń