Tak w ramach zupełnie innego stylu :-)
Naszyjnik na "wielkie wyjście".
Może na wigilijny wieczór ? Albo premierę w operze...
Chyba że na konferencję naukową w której biorą udział "same znane OSOBY" .
A może niekoniecznie?
Perły majorka ( z muszli mórz południowych) kwarc lodowy ( lód z Grenlandii ;-) i agat gdzieś z Chin pewnie :-)
Z myślą o pewnej Pani Profesor... bez przymusu oczywiście.
Kolory tego naszyjnika to szarości w tym perłowa i przeźroczysty "z nitkami" kwarcu lodowego.
Maślane ciasteczka z suszoną morelą i żurawiną w otoczce z syropu klonowego
i kokosa. Pyszne.
-
W maślanych kruchych ciastkach jest coś błogiego i magicznego. Kiedy
otwiera się puszkę, rozchodzi się tak kojący zapach, że dla niego samego
warto taki...
6 godzin temu




fajna kompozycja kolorystyczna... :) ps. i co skusisz sie na ta zabawe ?
OdpowiedzUsuńuuu.. piękny!!! uwielbiam takie kolory!!!
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki i szykowny. A czy ja dobrze widzę w odbiciach softbox?
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki a jednocześnie prosty i skromny!
OdpowiedzUsuńWspanialy! Mnie na mysl przywodzi gwiazdzista noc nad brzegiem morza... Cudenko Cyryllo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Boskie.... aż chciało by się go mieć :)
OdpowiedzUsuńcuuuuuuudo
Znowu mistrzostwo! Bardzo dystyngowany, uroczy! Gratulacje talentu.
OdpowiedzUsuńJest naprawdę elegancki choć może są panie które chodzą tak na co dzień ?
OdpowiedzUsuńLula ...yyyy... czemu zadajesz trudne pytania ;-)
Już doczytałam :-) Oczywiście najpierw odpowiedziałam potem sprawdziłam-czyżbym potwierdzała opinię o blondynkach ;-D
OdpowiedzUsuńNie Lula to nie soft box choć przydałby się-o przydałby się.
eh, znowu chciałam być sprytna i znowu ni wyszło ;) Pytałam bo mój softbox ma podobne odbicie ale potem pomyślałam, ze to może lampa sufitowa. Oczywiście już po napisaniu ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDogadałyśmy się rewelacyjnie ;D
OdpowiedzUsuńA te odbicia w kamieniach to okno dachowe :-)))
Robię zdjęcia tylko w dziennym świetle.
Inaczej nie umiem hehe.
okno dachowe? szczęściara ;) niestety, ja gdybym miała robić w dziennym musiałabym za aparat łapać tylko w weekendy, więc muszę się doświetlać
OdpowiedzUsuńAle Ty świetnie doświetlasz ! Wszystko wydaje się takie naturalne i nie przekłamue kolorów.Moje zdjęcia z lampą są...błe są :-D. Więc nie robię.
OdpowiedzUsuńA na okno dachowe spadło tyle śniegu że jutro nici ze zdjęć w tym miejscu hihi.