piątek, 13 listopada 2009

Przepiórki w trawie

Te howlity kojarzą mi się z ...jajami dinozaura ;-) Choć nigdy jaj dinozaura nie widziałam :-D
Przecież nie nadam takiej nazwy !

Oprócz beczułek howlitów są tam tam tez krążki korala i srebro.
Całośc na rzemieniu.
Lubię tak wykończone naszyjniki ale nie lubię ich robić.
Stąd nieczęsto je pokazuję ;-)

p.s.
Nazwa pochodzi od boniusi i bestyjeczki które słusznie zauważyły że kamienie kojarzą się z jajeczkami przepiorek :-)




8 komentarzy:

  1. jak jajeczka przepiorcze takie odcienie maja te korale :)

    OdpowiedzUsuń
  2. :-) też mi się z przepiórkami skojarzyło, nie czytając komentarza boniusi...przepiórki w trawie. Ładny wyrób, gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt ! Takie malutkie jajeczka przepiórcze :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cyryllko ,one sa boskie,przepiekne "kamrotki" w przepieknych kolorach....

    OdpowiedzUsuń
  5. jak zwykle zachwycasz swoimi koralami ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mogłabym przysiąc, że to nabiał a nie jakiś tam howlit;)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne korale:) howlity to bardzo wdzięczne kamienie:) zapraszam do siebie i pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń