czwartek, 11 marca 2010

Ruda kita - agaty

Jeszcze jeden naszyjnik z wisiorem. Tym razem rudy :-)
Na zdjęcia słabo to widać ale to są rudości.
A swoją drogą dawno nie widziałam rudej wiewiórki.
Za to wszedzie widzę czarne wiewióreczki.
Mamy nawet jedną zaprzyjaźnioną której wozimy orzechy. Rozsypujemy je na działce a ona po chwili przybiega i skrzętnie je zbiera :-)
Jest właśnie czarna.

6 komentarzy:

  1. Piękny, ognisty rudzielec, aż zrobiło się przyjemnie ciepło od patrzenia na niego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudo,bardzo udany pomysł z tym wzorem!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czarne to jakieś mutanty albo kosmici :D Naszyjnik cudowny! Aż prosi się o kolczyki do kompletu.

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja pamiętam ze szkoły, że na zimę wiewiórki zmieniają futerka na ciemne (coby nie udawać ogniki na śniegu), a w lecie z powrotem rudzieją...
    ale mogłam nie uważać na lekcji i coś pokręcić ;)

    dopytam moją rudą siostrę - biologa ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. A widzisz...może to są te same wiewiórki tylko zmieniaą ubranko :D a ja myślę że są dwa gatunki ?
    Trzeba to sprawdzić :-)

    OdpowiedzUsuń