poniedziałek, 15 marca 2010

Żonkilowo- agaty i sea beans

Żonkile to jedne z moich ulubionych kwiatów.
Kiedyś dostałam ich całe wiadro !
I co roku dostaję ale nieco mniej ;-)
Uwielbiam ich delikatny zapach  i piękny żółty . Choć te białe też lubię.
Żonkili jest wiele odmian. Najbardziej cieszą mnie te zwykłe żółte.
Niestety nie chcą rosnąć przed domem.Nie wiem dlaczego...
I tak żonkilowo skojarzyła mi się ten naszyjnik : żółto-zielony z ręcznie malowanymi orzechami sea beanse.
Nie mogłam się powstrzymać i zrobiła zdjęcia w popołudniowym słońcu.
Trochę przekłamują kolory ale co tam- agaty rozświetlone słońcem to jest to :-)


11 komentarzy:

  1. Hura -jestem pierwsza!
    Ten naszyjnik skojarzył mi się z landrynkami.
    Słodkimi-soczystymi w swej barwie.
    Pozdrówka-aga

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo energetyczny ten naszyjnik- słońce i wiosna- tak mi się kojarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi się kojarzy z wakacjami nad morzem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny naszyjnik, w pierwszej chwili miałam skojarzenie z gałązką forsycji. Wiosny mi się chce, a u Ciebie zapachniało wiosną!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie wiosennie się zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skojarzenie czysto wakacyjne. Noszę taką "etniczną" biżuterię latem.
    U Mnie żokile, a raczej ich cebule, są przysmakiem srok. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Iście wiosenny, z nutką etno, też mi się z forsycjami skojarzył. PRZEPIĘKNY po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  8. mniam, lubię takie połączenia naturalnych kamieni z malowanymi elementami ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Naszyjnik cudny! Ja tez lubie zonkile! Powinnas przyjechac do Anglii wlasnie teraz.....zaczynaja zakwitac na kazdym skwerku i pasku zieleni. Wszedzie! mnostwo zonkili! Jak rozkwitna na dobre porobie zdjecia i wam pokaze!!!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Czyli wszystkie mamy miłe skojarzenia: żonkile słońce forsycja ( też kocham!) morze etno i landrynki :D
    MarioPar jak to "żonkile są przysmakiem srok" ?
    Czyżby wygrzebywały z ziemi cebulki i jadły ?
    olfa też lubię takie połczenia i zawsze "bierze mnie na nie" na wiosnę ;-)
    kathryn to edna z niewielu żeby której zazdroszczę wyspiarzom: ogrody i wcześnie przychodząca wiosna...marzenie zobaczyć łany żonkili :-)

    OdpowiedzUsuń