poniedziałek, 8 marca 2010

8 marca czyli o tym ak podarowałyśmy sobie odrobinę luksusu :-)

Kilka lat temu postanowiłyśmy z przyjaciólkami że Dzień Kobiet spędzimy we własnym gronie.
Zaczęło się od wyjścia do teatru. Zawsze jest to krakowski teatr Bagatela gdzie wybieramy spektakl rozrywkowy ;-)
Tak żeby dobrze się bawić i uśmiać po pachy :D
W tym roku byłyśmy na Szalonych Nożyczkach.
To szalona kryminalna komedia w której zakończenie wybiera publiczność.
 
fot.P.Kubic
Spektakl świetny dobrze zagrany- śmiałyśmy się przez 2 godziny !
Kto ma okazję się wybrać temu gorąco polecam.

Po teatrze wybrałyśmy się na kolację.
I tu wreszcie kasiask zrobiła zdjęcia chuście od Maknety 


Na drugim zdęciu widać broszkę od Joasi Kopijczuk -prawda ze idealnie pasuje ?
A na koniec przespacerowałyśmy się po zaśnieżonym Rynku Głównym.
 
 
Było cudnie :-)))
Polecam każdej kobiecie  tak miły sposób na spędzenie 8 marca.

I przyjmijcie najlepsze życzenia z okazji Dnia Kobiet :-)

PS.
Zapomniałam podziękować  filoarte za wyróżnienie co teraz czynię- DZIĘKUJĘ BARDZO :-)
Taka dodatkowa niespodzianka w Dzień Kobiet :-))

 

19 komentarzy:

  1. gratuluje dobrego pomyslu i życze wszystkiego dobrego z okazji naszego Dnia :-) Niechaj trwa on przez caly rok :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko pozazdrościć miłej zabawy. Także i ja przesyłam życzenia zdrówka i spełnienia marzeń :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakże miłe celebrowanie tego miłego naszego święta!:)Życzę wszystkiego dobrego, ale nie tylko na dziś, niech Dzień Kobiet będzie świętem całorocznym, by panowie doceniali nas każdego dnia, a nie tylko dzisiaj!:)
    A chustę jestem zachwycona, już to mówiłam!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cyryllo, czyżbyś z Krakowa była?
    Tobie też najlepsze życzonka;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pozostaje tylko pozazdrościć...

    OdpowiedzUsuń
  6. Dałabym sobie głowę uciąć, że fotografując Cię uwzględniłam całą Twoją postać. :)))))
    A wieczór był boski! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale piękna ta chusta,a broszka idealnie pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cyrylla z Krakowa jesteś?
    Skoro polecasz to muszę poważnie zastanowić się nad "szalonymi nożyczkami":)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam "Szalone nożyczki" płakałam ze śmiechu. Często jak mam coś świętować, to wybieram z mężem teatr. Wszystkiego najlepszego z okazji babskiego święta!

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak jestem krakowianką :-)
    Jeżeli macie tylko możliwość wybrać się na Szalone nożyczki to to zróbcie. Choć wiem że est problem z biletami- ale próbujcie.
    Trzeba przyznać że wieczór był cudowny :D
    Szkoda że następny dopiero za rok...ale z drugiej strony rozbisurmaniłybyśmy się ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkiego najlepszego z okazji Waszego Dnia teraz i nie tylko!:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratulacje ! Ponczo boskie !

    OdpowiedzUsuń
  13. Pozazdrościć!!!
    Wszystkiego ;))) i poncza, i broszki, i wypadu do teatru, i fajnych koleżanek!
    I bardzo dobrze! I tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cyryllko zapraszam po specjalne wyróżnienie dla CIEBIE! usciski!

    OdpowiedzUsuń
  15. Cieszę się, że broszka się nosi i miło mi, że w tak doborowym zestawieniu z piękną chustą. Fajnie to sobie wymyśliłaś:)Pozdrowienia ze śląskiego bieguna!

    OdpowiedzUsuń
  16. Na "Szalonych nożyczkach" byłam jakieś dwa lata temu ( spektakl rzeczywiście warty polecenia).
    Ostatnie jadeity pochwalam.
    Dobrego dnia

    OdpowiedzUsuń