sobota, 26 czerwca 2010

Herbaciarka z zielnikiem

Czasem coś mi się spodoba - kupię to w przypływie emoci i potem leży. Czeka na swój czas.
Tak było z papierem do decoupage z motywem zielnika .
Nie mógł się doczekać na realizację choć przymierzałam się do tego wiele razy.
I nagle ...jest pomysł i natychmiastowa realizacja.
Tak powstala ta duża ( 12 przegródek) herbaciarka- pudełczko na skarby :-)
























Im bliżej wyprawy do Compostelli tym więcej wątpiwości.
Chodzę teraz regularnie i z kondycją nie jest dobrze. Nigdy nie miała z tym problemów ale nie miałam też boreliozy. Którą leczę już 1.5 roku.
Czuję niestety skutki choroby i leków. A może też wieku ? ;-)
Dawniej chodziliśmy z góry z plecakami ( starymi ciężkimi w których targało się np. konserwy) i szliśmy 2 tygodnie np.Dwa lata temu wędrowałam z najmłodszym na plecach po Bieszczadach.
A teraz 1.5 godzinny intensywny marsz daje się we znaki...
Ale takie przedsięwzięcia uczą pokory i przezwyciężania samego siebie. Wymagają wyrzeczeń.
To byłoby zbyt proste porzucić pielgrzymowanie .

 

16 komentarzy:

  1. Dasz radw Cyryllko ! A herbaciara bombowa !
    Do miłego

    OdpowiedzUsuń
  2. Pudełeczko super! zycze Ci dużo sił i zazdroszczę wyprawy do Compostelli, szlak św. Jakuba to moje marzenie (takie ciche na za kilka lat). pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna jest ta Twoja herbaciarka:)
    Czekam z niecierpliwością na sprawozdanie z wyprawy:)Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. herbaciarka- pudełko super, bardzo lubię ten motyw i planuję zamówić sobie u jakiejś z blogowych koleżanek takie pudełeczko, tylko muszę którąś wylosować bo każda z Was robi piękne rzeczy i nie wiem , którą wybrać:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. “Najsilniejszym wojownikiem jest ten, kto pokonał sam siebie.” - Konfucjusz

    Dasz sobie radę Ewo! Ktoś kiedyś powiedział, że kiedy czegoś bardzo pragniemy, dostajemy niewidzialnych skrzydeł, które niosą nas do celu. Poradzisz sobie, pokonasz siebie, z pomocą Pana B. :) Zazdroszczę pielgrzymki...

    PS. Herbaciarka cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Herbaciarka zachwyciłam sie.
    Cyryllo dasz rade na pewno, udanej wyprawy życze.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny papier, sama mam taki, i czeka już ze dwa lata... więc zazdrość mnie ukłuła, że nie zrobiłam do tej pory takiego fajnego użytku z niego!
    Zaraz się za niego złapię - dziękuję za inspirację ;)))

    Pudełeczko wyszło śliczne, relief asymetrycznie położony daje rewelacyjny efekt - wiem, co mówię, bom widziała z bliska!

    Gratulacje!!!

    A w pielgrzymce na pewno pomożemy. Modlitwami. Ja w każdym razie - obiecuję!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne pudełeczko.
    Wyprawa musi się udać.
    Wierzę w to całym sercem.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Urocza i praktyczna. Bardzo fajnie wymyślone nierówne "wypalenie" motywu. A co do pielgrzymki... nie zazdroszczę, ale podziwiam. To długa droga prawdziwe wyzwanie, nawet jeśli tylko część trasy pokonacie na piechotę. Nie idziesz sama, w towarzystwie przyjaciół zawsze jest łatwiej. Ja trzymam kciuki i czekam na opowieści po powrocie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ile ja mam takich wzorów cudne same w sobie ale jakoś nie mam na nie pomysłów...
    Fajnie Ci wyszła.
    Wycieczka napewno będzie ok trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  11. Herbaciarka cudna. Wierzę, że dasz radę i przeżyjesz coś niesamowitego.

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam serdecznie! Herbaciarka jest urocza:)Jako absolutna fanka tego napoju lubię otaczać tego typu niezbędnikami. Jeśli chodzi o zmagania z boreliozą to trzymam kciuki by te wszystkie dolegliwości ustały. Ja zmagam się z astmą,ale choć dokucza mi w życiu to i na nią jest sposób. Dlatego życzę z całego serca duuużo wewnętrznej siły,energii i pozytywnego nastawienia. Pozdrawiam!Matylda

    OdpowiedzUsuń
  13. Po wczorajszej wycieczce stwierdzam że jest jednak lepiej niż na początku :-) Jedynie głowa mnie potwornie rozbolała podczas podchodzenia- może to kwesta ciśnienia? Nie mam pojęcia.
    Myślę że w znacznej mierze to kwestia determinacji i uporu. Zresztą będziemy się z dziewczynami wspierać :-)
    Pielgrzymka wymaga trudu i wyrzeczeń.
    Czytam kolejny raz list św. Jakuba apostoła-kto nie czytał niech sięgnie. Niezwykle prosto pisze i daje tak czytelne rady że szok !
    Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i komentujących serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem pod wrażeniem Twoich prac. Czy możesz pomóc mi znaleźć ten papier z zielnikiem, którym ozdobiłaś tę herbaciarkę? Co to za firma? Podejrzewaliśmy włoskie Tassotti, ale w ich katalogu takiego nie ma... :(

    OdpowiedzUsuń