Do wymiany jednak nie doszło.
I tak sobie leżał ...i leżał ... od się odleżał ;-) a właściwie przyszedł jego czas.
Na początku września zostałam matką chrzestną - dumną :-D cudnego Mareczka. Oczywiście musiałam się jakoś wystroić ;-) i kupiłam śliczną sukienkę.
Do sukienki i kremowego żakietu ten komplet pasował idealnie ! Może zdjęcia zrobię..?
I tak Mglisty zostaje u mnie hehe.
Tym mglistym kompletem zapowiadam powrót do biżu :-)
p.s.
Zapomniałam napisać z czego jest naszyjnik a jest to koral biały kwarc szroniony i kwarc lodowy.
U mnie tez pieknie swieci, hura!
OdpowiedzUsuńA naszyjnik przesliczny.
Pozdrawiam
czyżbyś przywoływała zimę, która ma nadejść podobno, za 2 tygodnie ?
OdpowiedzUsuńDelikatny i bardzo kobiecy komplet.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ateno Mario dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńBoniusiu komplet miał być typowo letni a opaloną skórę :-) a wiec niech odgania zimę i zimno !
no wreszcie, bo ja lubię bardzo jak robisz biżu!:o)
OdpowiedzUsuńMglisty jest śliczny ...
Ach, naszyjnik w moich klimatach:))) Uwielbiam taki "kryształowy" koralik:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, juz tęskniłam za Twoją biżu:)
bardzo ładny i elegancki komplecik
OdpowiedzUsuńżeby to ot tak było możliwe... ech...
OdpowiedzUsuńŚliczny... taki śnieżno-lodowy. mam nadzieję, że nie jest to zaproszenie dla Pani Zimy?!
OdpowiedzUsuńwow, zachwycający!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPIękny...taki nostalgiczny mi się wydaje i bardzo elegancki
OdpowiedzUsuńBrakowało mi Twoich postów biżuteryjnych. Koniecznie dołącz fotkę z sukienką! Domagam się :-)
OdpowiedzUsuńPoranna Aszka Ivalia Jaga Boniusia Ludka Marzek I Bestyjeczko tak się cieszę że się Wam podoba !
OdpowiedzUsuńBestyjeczko podejmę próbę sfotografowania stroju :-)