poniedziałek, 4 stycznia 2010

Wymianka z tasią :-)

Witam w Nowym Roku 2010 :-)
Kiedyś taka data wydawała mi się taka odległa...
Sylwester udał się nam nadzwyczajnie i mam nadzieję że ten rok będzie też dobry pod każdym względem.
Czego i Wam życzę z całego serca !

W poprzednim poście pisałam o wymianie dzieki której najmłodszy otrzymał misie.
Ale przecież to nie wszystkie prezenty ręcznie robione.
Moja córeczka dostała lalę-anioła dzięki Tasi .
Tasia est bardzo utalentowana i niezwykle wszechstronna: zobaczcie czego NIE robi-niewiele jest takich rzeczy ;-)

Lala śpi w córcią oczywiście i jest noszona wszędzie.Była z nami na Sylwestra i bawiła się szampańsko :D


Jak Wam się podoba ?
Mnie zachwyciła od pierwszego wrażenia :-) Ma piękną sukienkę w kwiatki kokardki we włosach szczupłe nóżki i te buciki z kwiatuszkami .Jest fantastyczna !
Kasiu- DZIĘKUJĘ !!!
 Ja dla tasi zrobiłam komplet z koralowca bo napisała że się jej podoba i lubi czerwień :-)
Dobrze że mam zdjęcie bo niestety nie mogę znaleźć zdjęć zrobionych biżutom które przygotowałam dla marimali :-/  Cała nadzieja w niej że zechce sfotografować i pokazać. Bo jakby jeszcze kiedyś ktoś chciał się ze mną wymienić... ;-)

 




2 komentarze:

  1. Jestem pod wrażeniem obu wymienianych przedmiotów. Ale z Was zdolne kobitki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna ta lala, a korale przepiękne zrobiłaś.

    OdpowiedzUsuń