Dziś mieliśmy przemiłych gości ( pozdrawiam :-) i upiekłam ciasto z bloga Lo.
Lo piecze bardzo ciekawe ciasta i robi niezwykłe potrawy.
Ponieważ lubię ciasta "mokre" i z bakaliami to skusiłam się na ciasto bananowe z orzechami i żurawiną które ma lekką cytrusową nutkę.
Ciasto jest pyszne ! Już go zresztą nie ma- zostały zdjęcia i chęć upieczenia raz jeszcze.
O oto przepis przytoczony za lo
Ciasto bananowe z żurawiną i orzechami.
(Banana & cranberry loaf)
175 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
150 g jasnego brązowego cukru
2 banany (rozgniecione widelcem)
50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
25 g mieszanych orzechów
50 g suszonej, kandyzowanej żurawiny
5-6 łyżek świeżo wycisniętego soku z pomarańczy
2 jajka lekko ubite widelcem
150 ml oleju słonecznikowego
75 g cukru pudru
soku pomarańczowego
skórka starta z jednej pomarańczy
Nagrzać piekarnik do 180 stopni C. Wysmarować masłem foremkę keksówkę. Do dużej miski wsypać przesianą mąkę, proszek do pieczenia, cukier, banany, kandyzowaną skórkę pomarańczową, orzechy i żurawiny. W drugiej misce połączyć sok pomarańczowy, jajka i olej. Połączyć zawartość obu misek przy pomocy łyżki. Wylać ciasto do formy i piec przez 1 godzinę. Wystudzone ciasto polukrować lukrem zrobionym z cukru pudru i odrobiny soku pomarańczowego. Posypać startą skórką pomarańczową. Tego nie zrobiłam bo już wszyscy chcieli jeść :-)
Smacznego.
p.s.
na drugim zdjęciu na pierwszym planie są muffiny pierniczkowe- przepyszne.
A muffinach -wkrótce :-)
Wow!! Ale wygląda pynia!!
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie sie prezentuje Cyryllo! Sliczne :)
OdpowiedzUsuńmmmmmm... ależ chciałabym spróbować;) wodzisz na pokuszenie;)
OdpowiedzUsuńhmmm nie wypada lizać monitora, ale ciasto wygląda bardzo pociągająco :-) Muszę koniecznie wypróbować przepis!!!
OdpowiedzUsuńSpróbujcie koniecznie :-) może jedynie następnym razem dam mnie cukru bo dla mnie ciut za słodkie.
OdpowiedzUsuńA żurawina w cieście to poezja smaku ;-)
mmmm, przepis brzmi smacznie
OdpowiedzUsuńCyryllo,
OdpowiedzUsuńpięknie je zrobiłaś i niesamowicie się cieszę, że Ci smakowało.