W końcu w czerwcu- na fali twórczości decou ;-) przyszła i kolej na niego.
Zawsze podczas wakacji wydaje mi się że zrobię "niewiadomoco" a rzeczywistość jest zupełnie inna - jest gorzej z czasem niż z ciągu pozostałych miesięcy :-/
Dziś ambitnie zabieram w góry coś do roboty i zobaczymy.
Udało Ci się zabarwić zwykła bejcą tak precyzyjnie na różne kolory?
OdpowiedzUsuńChapeau bas!
;)))
Buziaki przesyłam, bo chyba jeszcze nie zdążyłam tego zrobić od Twojego powrotu z pielgrzymki. Masz pewnie mnóstwo pięknych wspomnień! Mam nadzieję, że w te góry nie uciekasz na długo. Ja też jadę po dzieci, ale po powrocie odzywam się i wreszcie umawiamy się na spotkanie. OK?
OdpowiedzUsuńKlucznik bardzo przyjemny dla oka :)
OdpowiedzUsuńUdanego wypadu w góry i czasu na działania twórcze życzę :)
pozdrawiam
Ivonn
Sikoreczka jak ta lala !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplusio
Migoshiu kolor bejcy to efekt...yyy...pewnej wpadki :D B. uprzedzała mnie że zielona bejca jest dość zjadliwa ale ja postanowiłam ją położyć i potem musiałam ratować się sposobikami.
OdpowiedzUsuńCo do precyzji to ...sama wiesz że zawsze można się czegoś dopatrzeć ;-)
Mira w końcu musi nam się udać spotkać- liczę na to :-)
Ivonn liczę na twórczy czas ale biorę poprawkę że może być różnie.
Mario prawda że śliczna ? :-)
bardzo udany efekt bejcowania. podoba mi się niezmiernie i pięknie się komponuje z uroczym ptakiem.pozdrawiam cieplutko i miłych letnich dni życzę :)
OdpowiedzUsuńuroczy klucznik, bardzo mi się podoba :) ślicznie wybarwiony (wpadki bywają bardzo twórcze :)) i sikorka wdzięczna
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Ładny motyw ptaszka.
OdpowiedzUsuńAż miło w czymś takim powiesić klucze :)
OdpowiedzUsuńpiękny klucznik
OdpowiedzUsuńpiękny klucznik, bardzo mi się podobają ptasie motywy :)
OdpowiedzUsuńMąż jest miłośnikiem ptaków i ornitologiem z zamiłowania wiec ptaszków nie może zabraknąć :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za miłe słowa :-))
Ptaszek śliczny i klucznik takoż :)
OdpowiedzUsuńSzafeczka na klucze urocza!!!Widzę, że pielgrzymkowy trud się opłacił, zdjęcia piękne!odpoczywaj solidnie i wchłaniaj szczyty!Pozdrawiam wakacyjnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna szafeczka, motyw "ptasi" ostatnio też chodzi za mną;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, mnie się też wydaje, że podczas wakacji, to ho, ho! Zrobię to, to i jeszcze tamto! Hmmm... A rzeczywistość okazuje się nieco inna;)
Witaj!!!! ma piekny motyw!!!!świetne!!!
OdpowiedzUsuńKocham motywy ptakow i kwiatow, choc i orginalnymi wzorami geometrycznymi tez nie pogardze, jednak mysle ze natura czlowiekowi najbliza, dlatego tak nas do niej ciagnie.
OdpowiedzUsuńKlucznik ciekawy i swietnie sie prezentuje :)
Cudna skrzyneczka. Ptaszek bardzo mi się podoba. Widzę, że tak jak ja lubisz fotografować przyrodę oraz wycieczki w znane i nieznane :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSłodka sikoreczka! I w ogóle cała szafeczka bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Tytuł mnie powalił! :))
OdpowiedzUsuńŚliczny klucznik.
OdpowiedzUsuńFajnie go zatytuowałaś.Skojarzyl mi się z zimą i szronem na oknie.Buźki-aga
OdpowiedzUsuńPiekna praca, ptaszynka urocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Zapraszam na moje CANDY NIESPODZIANKA. Oto link http://bizuteria-lunaris.blogspot.com/2010/08/candy-niespodzianka.html . Zdradzę część sekretu, będzie składał się z kilku części.
OdpowiedzUsuńOj miałam juz pisac co z Tobą?
OdpowiedzUsuńBrak Cie ostatnio i zaniepokoiłam się...
Sadzę że na usprawiedliwienie moznaby wstawic początek roku szkolnego.Buźki-aga
Cyryllo, zapraszam do zabawy "10 rzeczy, które lubię":) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńKochana koleżanko, gdzie jesteś kiedy cię nie ma? Jak juz znajdziesz ciut czasu, to zapraszam do zabawy - szczegóły na moim blogu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Magda
Dołączam do pytania Maknety; gdzie się zapodziałaś???
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy w LUBIENIE, szczegóły u mnie,
Ups, właśnie poczytałam komentarze przede mną:>>>
No to hurtem załatwiaj wszystko, pozdrówka serdeczne:))))
Kochane jesteście :-)))
OdpowiedzUsuńDziękuę za zaproszenie do zabawy-dacie mi chwilę czasu żebym mogła zebrać myśli.
no właśnie, nie ma Cię i nie ma... :(
OdpowiedzUsuń