Kilka zdjęć
Błonia Bazylika Mariacka i Wawel z Kopca Piłsudskiego.
Poniżej plakat upamiętniający ofiary katastrofy.
Krzyż Katyński przy kościele św.Idziego i wieczorny Wawel.
Kolejka do krypty.
Kilka chustek
-
Na ten moment, na te chwile mojego dziergania i zakotwiczenia w moim
hobby, najbardziej lubię dziergać chusty. Zawsze nosiłam apaszki, nadal
nosze, uwie...
10 godzin temu
Bardzo chciałam tam wczoraj być...
OdpowiedzUsuńŻałuję...mąż kontuzjowany, nie było jak...Ale dziękuję za te zdjęcia.
Byłam tam. Wycieczka do Krakowa była zaplanowana dawno temu, zbiegła się z wydarzeniami, o których chciałoby się nie wiedzieć, które chciałoby się wykasować...
OdpowiedzUsuń"Byliśmy" z daleka. Mąż ze starszymi pojechał do centrum na rowerze-na chłopcach cała atmosfera zrobiła ogromne wrażenia. Taka bolesna lekcja historii...polskości...patriotyzmu ...poczucia tożsamości narodowej.
OdpowiedzUsuńJa z młodszymi poszłam na kopiec Piłsudskiego gdzie było trochę osób ale w jakieś ciszy i zadumie.
W środę pogrzeb kolegi męża-Andrzeja Kremera.
Trudno ot tak wrócić rzeczywistości.
Oni już doszli, my wciąż idziemy...
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńKraków to przepiękne miasto, moim zdaniem najpiękniejsze w Polsce i praktycznie co roku odwiedzam
OdpowiedzUsuń