Kiedyś ...nie lubiłam tego miejsca. Kojarzyło mi się z nudą ;-) Z latami zmądrzałam i kojarzy mi się w cudownym relaksem :-)
To miejsce jest w Gorcach.
Majówka jest tam zawsze pierwiosnkowa.
Biegnę na "moją" łąkę żeby sprawdzić nie tylko czy są pierwiosnki ale też czy jest więcej. Bo z roku na rok jest ich coraz więcej !
Sycę się widokiem zapachem i namiętnie ;-) robię zdjęcia.
Zawsze obowiązkowo idziemy na wycieczkę. Szlaki przez wiele lat przetarte ale to nic że Orkanówkę odwiedzamy co najmniej 2 razy w roku. Zawsze czegoś się dowiemy. Inaczej się wędruję upalnym latem i inaczej deszczowym majem...
Mglista wędrówka i trochę deszczowa ale jakie wszystko jest inne w taką pogodę.Nawet własne dzieci...
Ulubione kapliczki: te starsze i te całkiem nowe.
W tych starszych trudno zobaczyć komu są poświęcone ;-) tyle tam plastikowych kwiatów :D
Czasem trudno odróżnić gdzie drzewko a gdzie owieczki ;-)
I jeszcze kilka obrazków z drogi z okolicy:
pięeeeeeeeekne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńTak czekałam właśnie na relację z Gorców :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia - i piękne komentarze.
Pozdrawiam, atta
To się nazywa majówka ! Prawdziwa majówka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękne zdjęcia i cudne miejsce:)
OdpowiedzUsuńGorce są piękne każdą porą roku, ale szczególnie jesienią je uwielbiam
OdpowiedzUsuńPIĘKNE. I zdjęcia i to co napisałaś.
OdpowiedzUsuńNiesamowite i przepiękne fotki. Przyroda zjawiskowa! Gratulacje tak udanego i aktywnie spędzonego czasu Cyryllo! Hehe a nie wiem dlaczego wędrowcy we mgle to dla mnie zgubieni Hobbici?
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zastanawiał, jak Wy tamw tym deszczu sobie radziecie i widzę, że świetnie! :))
OdpowiedzUsuńZdjęcie mgliste jest piękne, takie nierealne, bajkowe... Zresztą wszystkie są piękne. Zdjęcia przyrody świadczą o Autorze. Nie tylko o autorce zdjęć, ale o Autorze całej przyrody:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Jestem oczarowana szczególnie tymi "mglistymi" no i ostatnim, z kropelkami rosy - jest fantastyczne! :)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale nigdy nie byłam w Gorcach - po obejrzeniu twoich cudnych zdjęć postanowiłam sobie, że się tam muszę koniecznie wybrać. Foty we mgle są pięęękne!
OdpowiedzUsuńAle suuuupppppeeeerrrrr majówka i to jeszcze w górkach...ach...tylko wzdycham, fotki piękne!!!!!!
OdpowiedzUsuńNajbardziej kocham mgłę. Jak tylko jest, to cieszę się jak dziecko. Wspaniale mi się w niej odkrywa świat, wspaniale fotografuje. Lubię też widzieć te same miejsca w różnych porach dnia, roku.
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia. Od razu widać, ze majówka się udała i że lepiej się czujesz :)
Ale się cieszę że zdjęcia się Wam podobają- miód na me serce lejecie :D
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia we mgle mają coś niesamowitego w sobie-to fakt(może dorzucę coś jeszcze?) Tym bardziej jak się zna te miejsca które w słoneczny dzień wyglądają zupełnie inaczej.
Bestyjeczko miałam podobne skojarzenie że dzieci jak wojownicy? zjawy ? wynurzają się z nicości :-) Hobbici b. trafne bo ludki nieduże.
Tasiu masz rację- jesienią przebarwiają się buki i las nabiera takich specyficznych barw że jest przepięknie. A droga na Turbacz- trzeba ją przejść !
Ludka Mario Lo Lacrima Aga :-)))
Kwiatkosiu jak Ty tak piszesz ... :-)
Marzek dobrze Cię czytać a to że Pan B. to Artysta nad artystami to widać na każdym kroku !
Kasiask majówka była świetna-wcale nie taka deszczowa.
Sunsette MUSISZ odwiedzić Gorce-warto oj warto.
Lula wiesz też tak lubię: te same miejsca w różnych porach dnia roku w różną pogodę. To jak odkrywanie ciągle czegoś nowego. Czuję się...różnie ;-)
Na koniec Atta wszelki duch ! Ty napisałaś u mnie komentarz. Cieszę się jestem zaszczycona i w lekkim szoku :D
Wspaniałe, klimatyczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńI prawdą jest , ze nie jest wazna pogoda- najwazniejsze doborowe towarzystwo i chęci.
Buziaczki śle
No cuda nad cudy!! Mgła przepiękna! I można się cieszyć kiepską pogodą co? Ja kiedyś w taką mglistą pogodę i deszcz chodziłam po górach,nie zapomnę tych widoków,jakby chmury zstąpiły na ziemię i potoki pod stopami.
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, cudowne miejsca okiem wrażliwym na piękno wypatrzone! Tak czarujesz, że chyba deszcz przestanie mnie zniechęcać do spacerów :)
OdpowiedzUsuń