Elegancki komplecik z myślą o czerwonej sukience :-)
Żadnych tam fajerwerków sama klasyka.Onyks i swarovski + srebro.
Czasu ostatnio brakuje mi na wszystko. Nie żebym robiła coś specjalnego ale ...samo życie z ospą dzieci w tle.
Na szczęście nie zarazimy nikogo przez komputer ;D
Jeszcze do poprzedniego postu: postanowiłam stworzyć cykl Skarby Łąki.
Mam jeszcze kilka przepisów na syropy soki nalewki z roślin łąkowych- tak ogolnie mówiąc.
Podzielę się z Wami :-)
Gâteau des rois czyli szwajcarskie ciasto na święto Trzech Króli, które
można upiec w formie bułeczek w każdy inny dzień.
-
Szwajcarzy również mają swoje ciasto na święto Trzech Króli. W zależności
od kantonu i języka nazywa się ono Dreikönigskuchen, Couronne, Gâteau des
rois ...
2 dni temu
Prześliczny klasyk Cyryllo:)Wysmakowany i elegancki, idealny na wyjątkowy wieczór.Ach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i życzę zdrówka dzieciakom.
Agnieszka
Ja również stawiam na klasykę. W każdej dziedzinie życia. Jest piękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Komplet piękny-klasyka zawsze modna:) a co do przepisów to ja sie na nie piszę:). Już nie mogę sie doczekać. A ta ospa to niestety nic przyjemnego, niech sybko ucieka od biednych dzieciaczków. Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci miłego dnia!!!!:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny i bardzo, bardzo elegancki! Oby wiatrówka przeminęła z wiatrem i to szybko i bez drapania :-)
OdpowiedzUsuńTo ja wredna matka jestem, ale żałuję, że nikt nas nie zaraża (pewnie za chwilę będę tego żałować). Jak dzieci małe to łagodniej przechodzą ospę, a Julek już ma prawie 8 lat i jeszcze nie chorował.
OdpowiedzUsuńKomplecik śliczny.
Zdrówka życzę, też przez to przechodziliśmy, dwa lata temu.
OdpowiedzUsuńA biżuteria bardzo fajna, stonowana, elegancka
klasyka zawsze działa:) komplet bardzo, bardzo udany! A ospa niech szybko wietrzeje!
OdpowiedzUsuńLubię takie właśnie.Kiedyś sama takie właśnie klasyczne robiłam.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTredy przemijają ale klasyka i styl pozostają.pozdrówka-aga
OdpowiedzUsuńJakie to piękne... Na czerwonym tle będzie super! A ospa krąży po Krakowie;) Lepiej zachorować w dzieciństwie, a nie np. w wieku 19 lat, wiem coś o tym;)))
OdpowiedzUsuńTeż czekam na przepisy z cyklu "Skarby Łąki"!
Klasyczny, ale może właśnie dlatego taki czaderski!:-))Piękne to jest! Naprawdę, szczerze CI mówię, że piękny jest!:-)))
OdpowiedzUsuńOspy współczuję, ale trzeba to po prostu przejść:)
A na ten cykl skarby łąki to będę czekać z niecierpliwością! Miodek zrobiłam, dzisiaj przelewam do słoiczków:D
Ospę już kończymy bo choruje ostatnie dziecko. Uf.
OdpowiedzUsuńAle choruje najmłodszy a jemu najtrudniej wytłumaczyć żeby się nie drapał.
Cieszę się że komplecik się Wam podoba :-) W rzeczywistości jest...ładniejszy :D Zdjęcie słabo uchwyciło fasetowane kulki onyksu (te mniejsze) a dzięki nim komplecik zyskuje.
piękny komplecik , zdrówka i do zobaczenia;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, dobra klasyka zawsze się sprawdzi. Kojarzy mi się z biżuterią mojej babci:) Ponadczasowa klasyka oczywiście
OdpowiedzUsuńNiezwykle gustowny komplet. Proste zawsze jest piękne.
OdpowiedzUsuń:) piękny elegancki zestaw
OdpowiedzUsuń