W maju choć jest deszczowy niewiele mogę zrobić. Jeszcze w kwietniu powstała ta ikona.
Bardzo lubię takie przedstawienie Matki Bożej gdy przytula swój policzek do policzka Jezusa a ten obejmuje ją za szyję. Jest to tak prawdziwie matczyny gest i chwila czułości między Matką i Synem.
Ludzka pieszczota-tkliwa chwila którą każda mama dobrze zna :-)
Eleusa z gr.znaczy ta która współczuje .
PS.
Postanowiłam odszukać zdjęcia z wakacji z podroży do Bułgarii.
Tak żeby trochę oczy nasycić słońcem i kolorami.
W następnym poście ogród królowej Marii w Balcziku :-)
Gâteau des rois czyli szwajcarskie ciasto na święto Trzech Króli, które
można upiec w formie bułeczek w każdy inny dzień.
-
Szwajcarzy również mają swoje ciasto na święto Trzech Króli. W zależności
od kantonu i języka nazywa się ono Dreikönigskuchen, Couronne, Gâteau des
rois ...
2 dni temu
eh pogoda faktycznie daje w kość. No i marzy mi się umieć robić takie cuda jak Ty:)
OdpowiedzUsuńJak Ja lubię twoje ikony !
OdpowiedzUsuńA deszcz ciągle i ciągle...
Pozdrawiam pomimo słonecznie
ja też lubię Twoje ikony. ja jakoś nie mam jeszcze odwagi zabrać się za ikony. może kiedyś??
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta ikona.
OdpowiedzUsuńa deszczu też mam już dość!
Twoje ikony są dla mnie bardzo piękne...a u mnie dziś słońce:) hura!!!!
OdpowiedzUsuńJa też BARDZO lubię Twoje ikony. Prześliczne!!!!!!!! Zawsze podziwiam i wzdycham.
OdpowiedzUsuńpiękna ikona:)
OdpowiedzUsuńPiękna ikona
OdpowiedzUsuńLubię ikony.Twoja jest śliczna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniale miejsce! Od razu robi sie razniej :)
OdpowiedzUsuńEwo, mam 'problem' - nie mam Twojego adresu! a wlasnie mialam isc na poczte... czy mozesz mi go w miare szybko przeslac? ;) z gory dziekuje :)
Następna cudowna ikona!! Ciekawa jestem czym robiłaś kontury np.wokół aureoli? Czy to jakoś podmalowana konturówka? Wygląda na zdjęciu jak jakiś stop metalu.
OdpowiedzUsuńWrrr... ten powyzszy komentarz mial byc pod wczesniejszym postem! Jestem niesamowicie roztzepana... Przepraszam Ewo :(
OdpowiedzUsuńPS. Wyslane! :)